Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelonki, Warszawa
Wysłany: Śro 11:11, 11 Mar 2009 Temat postu:
Chyba piszę się na oddziały Tokugawy Ieyasu. Ma ciekawy życiorys i zwykle niewielką armię. A jak mnie najdzie na rozwój liczebny, to mogę porobić oddziały Nobunagi, bo często współdziałali. _________________ "Nie ma zaś i nie może być innej drogi do rozwoju, jak naśladowanie jednostki wybitnej przez jednostki następne. A zatem nierówność stanowi konieczny warunek postępu." Feliks Koneczny
hmm, a nie będzie ci przeszkadzało jeśli zrobię jednostki z armii Tokugawy:
"czerwony regiment" II Naomasy
i kontyngent Sakai Tadatsugu
co prawda kontyngentów jest dużo i ładnie opisanych na: http://forums.samurai-archives.com/viewtopic.php?t=1638
ale pytam. Mi podoba się Kenshin i chciałbym zrobić tę postać, ale z kolei jego kontyngenty są opisane marnie, nie mają ładnych uma jirushi, a sashimono samurajów i ashigaru są takie same ...
Zresztą wydaje mi się, że z przyczyn praktycznych nie zrobimy całych armii Takedy, Nobunagi, Kenshina, Tokugawy i Hideyoshiego bo to byłoby 5 armii, a potrzebujemy tylko 2. Więc wystarczy dla wszystkich. Ale pytam, bo wolę to ustalić.
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelonki, Warszawa
Wysłany: Śro 12:15, 11 Mar 2009 Temat postu:
Nie, nie przeszkadza mi. Mam tylko nadzieję, że miał inne ładne oddziały. _________________ "Nie ma zaś i nie może być innej drogi do rozwoju, jak naśladowanie jednostki wybitnej przez jednostki następne. A zatem nierówność stanowi konieczny warunek postępu." Feliks Koneczny
Miałem robić Takedów, ale przeglądając stronę, którą podał Maciek wypatrzyłem nobori Kato Yoshiaki - jednego z dowódców Tokugawy - i jeżeli nikt nic nie ma przeciw temu to chętnie bym go zrobił _________________ pozdrawiam,
rrober
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelonki, Warszawa
Wysłany: Śro 12:43, 11 Mar 2009 Temat postu:
Jak tak dalej pójdzie, to dla mnie zostanie sam Ieyasu...
Przynamniej się nie narobię, a mogę zrobić kilka wariantów -na koniu, bez konia, z panem Jabu, w latrynie... _________________ "Nie ma zaś i nie może być innej drogi do rozwoju, jak naśladowanie jednostki wybitnej przez jednostki następne. A zatem nierówność stanowi konieczny warunek postępu." Feliks Koneczny
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adam dnia Śro 12:44, 11 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelonki, Warszawa
Wysłany: Śro 15:34, 11 Mar 2009 Temat postu:
Ja się nie upieram na czerwone zbroje. Muszę po prostu zobaczyć, co jeszcze pozostało do zrobienia z Tokugawy, bo pewnie wybieraliście najładniejsze. _________________ "Nie ma zaś i nie może być innej drogi do rozwoju, jak naśladowanie jednostki wybitnej przez jednostki następne. A zatem nierówność stanowi konieczny warunek postępu." Feliks Koneczny
Nie wybraliśmy najładniejszych, ja w każdym razie mam opory przed wybieraniem najlepszych części. Wybrałem sobie różnorodnie.
Teraz opiszę to co sobie wybrałem, bo pokaże to jaką mam koncepcję organizacji armii:
- Uesegi Kenshin (3 podstawki + so-tasiho + podstawka maku)
- Ii Naomasa z jego czerwonym regimentem (9 podstawek + 2 taisho + tsukai ban)
- Shibata Katsuie, Shibata Katsumasa, Sakuma Yasumasa (10 podstawek + 3 taisho + tsukai ban)
- Kamei Korenoi (4 podstawki + 1 taisho + tsukai ban)
- Sakai Tadatsugu i Sakai Tadayo (10 podstawek + 2 taisho + tsukai ban)
na podstawie tego ostatniego klanu wyjaśnię swoją koncepcję:
- robię 2 podstawki taisho: Sakai Tadatsugu i Sakai Tadayo
- 1 podstawkę tsukai ban
- 2 podstawki konnych i 4 pieszych samurajów, 2 pikinierów i 2 strzelców
sashimono braci różniły się między sobą, więc np. daje podstawkom samurajskim jeden typ, a ashigaru drugi (na podstawkach ashigaru i tak są samuraje i na odwót, więc wszystkie dostępne typy sashimono będą wykorzystane)
- jeśli będą walczyli oni w składzie "zwykłej" armii, to mieszam podstawki w dowolnych proporcjach, dzielę na dwa kontyngenty i każdy oddaję pod komendę jednego taisho
- jeśli będą reprezentowali armię Ody lub Takedy, to jeden z braci bierze wszystkich ashigaru i przenosi się do dywizji ashigaru, a drugi wszystkich samurajów i idzie do dywizji samurajów
- tsukai ban przydzielany jest do dywizji, więc nie będzie problemu z brakiem tych postaci
---------------------------------------------------------------------------------------
z bohaterów zrobiłbym:
- Makarę Juraezamona, jak wymachuje swoim no-dachi
- Fushiki Kyunai, jednego z "siedmiu włóczni spod Anegawy", który ma osobiste sashimono w kształcie 3-wymiarowej czaszki
- dwóch innych, jeszcze nie wiem jakich
samurajów będę malował różnie, chyba że w ramach "czerwonego regimentu"
natomiast ashigaru podobnie w ramach kontyngentu
zbroje były czarne (większość), czerwone i brązowe (rdzawe)
przesyłam wszystkich dokument, który stworzyłem na podstawie jednej z polecanych tu stron internetowych, a w którym zawarłem informacje o zbrojach
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelonki, Warszawa
Wysłany: Pią 15:16, 27 Mar 2009 Temat postu:
Cytat:
Nie wybraliśmy najładniejszych, ja w każdym razie mam opory przed wybieraniem najlepszych części. Wybrałem sobie różnorodnie.
Ii Naomasa i Sakai Tadatsugu to nie są ładne części?
Widzę, że już w planach dobre 160 figurek.
Ja cały czas zbieram dane, ale przymierzam się wstępnie do kontyngentów:
-Matsudaira (Ietada / Tadaaki)
-Honda Tadakatsu
-Abe Masakatsu
-Hattori Hanzo
-Torii Mototada
-Watanabe Moritsuna ("Yari Hanzo")
+ oczywiście Tokugawa i jego hatamoto
+ Omura Sumitada
Myślałem też, żeby robić klan Date (Date Masamune), ale chyba nie wyrobię, bo to spory temat.
Robienie osobnych podstawek dowódców cały czas mnie jakoś nie ciągnie, szczególnie, że nie chciałbym przeginać z proporcją konnych, a generał powinien raczej być konno.
Mam też na razie problem z ustaleniem niektórych mon, nie mówiąc o sashimonach itp. Macie do tego jakieś dane? Na S-A jest niby sporo, ale gorzej, jak szukasz czegoś konkretnie. Jakieś propozycje jak robić postaci/oddziały o nieznanych wzorach? Do Hattori i Watanabe nie mam nawet monów. _________________ "Nie ma zaś i nie może być innej drogi do rozwoju, jak naśladowanie jednostki wybitnej przez jednostki następne. A zatem nierówność stanowi konieczny warunek postępu." Feliks Koneczny
Ii Naomasa i Sakai Tadatsugu to nie są ładne części?
Ale dlatego, że ich wziąłem, zrezygnowałem z Hondy Tadakatsu
Cytat:
Widzę, że już w planach dobre 160 figurek.
Niestety, chciałem się ograniczyć do 100, może 120. Zresztą to plany. Na pierwszy rzut chcę mieć 100, potem resztę.
Cytat:
Robienie osobnych podstawek dowódców cały czas mnie jakoś nie ciągnie, szczególnie, że nie chciałbym przeginać z proporcją konnych, a generał powinien raczej być konno.
Ja tylko połowę będę miał konnych. W uważam, że to nie szkodzi, że dowódca jest pieszo. Konnych zrobię tylko tam gdzie będę miał konne komponenty, a w klanach "wielodowódcowych" tylko jeden będzie konny.
Cytat:
Mam też na razie problem z ustaleniem niektórych mon, nie mówiąc o sashimonach itp. Macie do tego jakieś dane? Na S-A jest niby sporo, ale gorzej, jak szukasz czegoś konkretnie. Jakieś propozycje jak robić postaci/oddziały o nieznanych wzorach? Do Hattori i Watanabe nie mam nawet monów.
To czemu ich robisz ? Ja specjalnie zrobiłem to zestawienie heraldyki, żeby wybrać klany do których mam pełne dane. Dlatego nie mam żadnego klanu z armii Kenshina, którego zrobię jako dowódcę.
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelonki, Warszawa
Wysłany: Pią 17:27, 27 Mar 2009 Temat postu:
Cytat:
Ale dlatego, że ich wziąłem, zrezygnowałem z Hondy Tadakatsu
Tylko, że akurat do Hondy nie ma sashimonów.
Cytat:
To czemu ich robisz ? Ja specjalnie zrobiłem to zestawienie heraldyki, żeby wybrać klany do których mam pełne dane.
Robię ich, dlatego, że chciałem mieć zasadniczo generałów i wasali Ieyasu, tak dla spójności. Wybrałem takich, którzy mają jakąś ciekawą historię.
Jeżeli mam wybierać wyłącznie z tego, co jest opisane na S-A, to mogę wybrać co innego, ale i tak pozostanie pewnie problem "bohaterów". _________________ "Nie ma zaś i nie może być innej drogi do rozwoju, jak naśladowanie jednostki wybitnej przez jednostki następne. A zatem nierówność stanowi konieczny warunek postępu." Feliks Koneczny
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jelonki, Warszawa
Wysłany: Nie 15:29, 29 Mar 2009 Temat postu:
Cytat:
chyba zrobię Tsugaru...
Podtrzymujesz, czy żartowałeś. Jesli nie chcesz ich robić ja się nimi zajmę.
To zrób, będzie ładniejsze niz moje. Zresztą jakiś klan spod Sekigahary miał podobne symbole, to w razie czego poszukam.
Kobayakawa Takakage też mi się podoba, ale patrz j.w., a poza tym taki typ mon miało kilka różnych klanów. Możesz chyba zrobić więcej podstawek Kobayakawy, bo on miał b.liczny kontyngent, a może występować po stronie klanu Mori we wczesnym okresie.
Co do robienia barw klanów/dowódców, które nie są opisane, to poczytałem fragmenty S-A i Ospreya o heraldyce i w obu miejscach zgadzają się, że można na potrzeby wargamingu stosować mon jako bazę i różnicować 5 podstawowymi kolorami (biały, czarny, czerwony, niebieski, żółty). Nobori może mieć 1 mon u góry lub 3 w pionowym rzędzie. Możliwe jest też różnicowanie oddziałów lub bliskich krewnych w ramach tych samych barw dodawaniem poziomych wąskich pasów u góry (zwykle chyba 2 lub 3).
Nie daje to pewności, że akurat dany klan/dowódca dokładnie tak robił, ale udowodnić, że na pewno tak nie robił też się nie da, ponieważ przeważająca większość barw nie jest opisana i nie przetrwały żadne egzemplarze, szczególnie dla klanów, które poniosły porażkę i zostały wytępione (czyli cała masa). Natomiast zasady j.w. są często powtarzane w znanych wzorach.
Być może japońskie źródła ułatwiłyby sprawę, ale ja nie zamierzam się uczyć japońskiego i doktoryzować z heraldyki tylko w celu nie pomylenia jakiegoś sashimona. _________________ "Nie ma zaś i nie może być innej drogi do rozwoju, jak naśladowanie jednostki wybitnej przez jednostki następne. A zatem nierówność stanowi konieczny warunek postępu." Feliks Koneczny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2, 3Następny
Strona 2 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach