Napoleonka 28mm- Black Powder i nie tylko

[Bayard]

W zeszłą sobotę (12.11.2016) miałem okazję zagrać, po raz pierwszy, moimi figurkami Księstwa Warszawskiego w skali 28mm  Graliśmy w klubie na Powiślu, a imprezę organizował przedstawiciel Warlord Games na Polskę. Przepisy- Black Powder. Przyszło sporo osób, odbyły się dwie bitwy na dwóch stołach: na pierwszym Francuzi i Księstwo przeciwko Rosjanom i Austriakom, na drugim: Francuzi przeciwko Brytyjczykom i Prusakom. Oto raport z mojej bitwy:
http://arsbelli.blogspot.com/2016/11/black-powder-12112016.html
Miłej lektury 

[Adam]

Ładnie, ale zdjęcia nie pokazują, że skala jest ładna. 

[Bayard]

Zdjęcia robione telefonem  W styczniu (28 dokładnie) chcemy zagrać u nas w Klubie, to będzie można popatrzeć na żywo Postaram się też wtedy o lepsze fotki.

[Bayard]

Kolejny raport z bitwy, którą rozegrałem tydzień temu w Klubie na naszych pięknych terenach Tekstu jest dużo, ale i zdjęć sporo, więc mam nadzieję, że nie zanudzę:
http://arsbelli.blogspot.com/2016/12/bitwa-pod-waldenburgiem-battle-of.html

[Adam]

Bardzo ładny raport. Poprawiłbym tylko literówki i drobne błędy.
A propos, czy na twoim blogu można napisać komentarz bez posiadania konta na którymś z ustrojstw z listy?

[Bayard]

Wydaje mi się, że nie Trzeba mieć przynajmniej konto mailowe na gmail...
Co do literówek i błędów- z 5 razy czytałem całość i już nic tam nie widzę Gdzie udało Ci się coś jeszcze wyłapać?

[Bayard]

Hej,
W niedzielę rozegram kolejną bitwę, zapewne w Black Powder. Księstwo Warszawskie kontra Prusacy, zapewne w Black Powder. Jeśli ktoś by chciał popatrzeć, to zaczynamy o 11.

[Adam]

Kilka zdjęć z bitewki w czerwcu.

[Bayard]

Jutro znowu gramy Tym razem trochę ambitniejsze przepisy- General de Brigade. Jeśli ktoś by chciał wpaść, to zapraszam od 11:30

[Bayard]

Raport bitewny z ostatniej bitwy (przepisy Général de Brigade). Dużo zdjęć!:
https://arsbelli.blogspot.com/2017/11/general-de-brigade-20112017.html

A tutaj moje porównanie Général de Brigade i Black Powder:
https://arsbelli.blogspot.com/2017/11/general-de-brigade-vs-black-powder.html

Oczywiście, nasze przepisy do 20mm są lepsze, a te, co właśnie robimy do małych starć w 28mm będą dużo lepsze, ale wydaje mi się, że jak na komercyjne, anglosaskie przepisy Général de Brigade są i tak zaskakująco dobre.

[Adam]

Bardzo ładnie. 
Coraz lepiej to wygląda.

[Adam]

Mieliśmy okazję w miniony weekend stoczyć starcie na przepisach GdB. Muszę powiedzieć, że wrażenie mam dosyć pozytywne, chociaż moim zdaniem wyszło kilka dosyć kardynalnych wad mechaniki. Chodzi m.in. o sztuczną przewagę "wielkich batalionów" oraz nastawienie na walkę w linii - w kolumnach, poza manewrowaniem, to tylko w jakichś specjalnych okolicznościach coś warto. Przynajmniej tak nam wyszło, bo mogły być jakieś niedociągnięcia z powodu dosyć szybkiego grania.
Niemniej klimat jest interesujący.
Coraz bardziej mam ochotę rozwijać nasze przepisy, które już zaczynają być całkiem grywalne. 

[Bayard]

Wczoraj rozegrałem w klubie na Ursynowie wielką bitwę napoleońską w 28mm. Przepisy, niestety, Black Powder, a scenariusz to Historical Fiction (Austria, Prusy i Anglia kontra Francja i Księstwo Warszawskie). Natomiast wizualnie robiło to niesamowite wrażenie. Ponad 80 oddziałów piechoty, kawalerii i artylerii na stole o wymiarach 72x144 cale. Nasze tereny są, oczywiście, dużo ładniejsze, ale i tak wyglądało to nieźle
Pełna galeria na moim blogu: http://arsbelli.blogspot.com/2018/08/historical-fiction-black-powder-29082018.html
Tutaj kilka zajawek

[Adam]

Dziękuję, fajna sprawa. Szkoda, że nie chce się ludziom grać w coś bardziej poważnego.   Przecież wcale nie jest trudniej, a ile więcej radości.

[Bayard]

Odwoził mnie wczoraj jeden znajomy, który byłby nawet chętny coś popróbować, tylko słabo stoi z czasem. Ale będę go informował o naszych bitwach i innych działaniach, może kiedyś znajdzie chwilę i wpadnie. Zwłaszcza system kampanijny go zainteresował Miał nawet ciekawy pomysł, by zrobić kiedyś kampanię międzyklubową na jakiś uproszczonych/ zmodyfikowanych przepisach (bo bitwy musiały by być przy jego założeniu w BP, by reszta jego Klubu się na to zgodziła), gdzie my, jako bardziej doświadczeni w takich rzeczach, bylibyśmy dowódcami armii, a oni by dowodzili mniejszymi jednostkami i byśmy po prostu otrzymywali mniej lub bardziej dokładne raporty z ich działań, jako podstawy do planowania operacji. Pomysł ciekawy i, moim zdaniem, przy odpowiednim przygotowaniu do zrealizowania, ale na pewno nie prędko

Mam wrażenie, że wiele osób odstrasza trochę nasza lokalizacja... W większości mieszkają na wschodnich lub południowych krańcach Warszawy, więc faktycznie muszą się przebijać przez całe miasto...