A propos promowanego w mediach "upadku wizerunkowego Polski" zagranicą:
https://www.youtube.com/watch?v=hcv7oNoY03MSonda oczywiście statystycznie niereprezentatywna, ale potwierdza moje luźne spostrzeżenia, że w gruncie rzeczy przeciętny mieszkaniec kraju dalszego od Polski ma blade pojęcie o tym, co się u nas dzieje, niektórzy mylą nas z Ukrainą, Węgrami albo jeszcze kimś. Generalnie większość osób na ulicy zupełnie się Polską nie interesuje. I nie jest to nic dziwnego - gdyby tak mnie ktoś zapytał o politykę w Bułgarii albo Włoszech, to bym nic nie wiedział. A o tych, o których coś wiem, to i tak jest wiedza śladowa (z drobnymi wyjątkami, gdzie jest "tylko" powierzchowna).
To taka wstawka a propos propagandy medialnej, nie chciałem mnożyć wątków.