Adam
Administrator
Weteran
Offline
Wiadomości: 1636
|
|
« : Czerwiec 11, 2023, 07:36:46 pm » |
|
Chciałem gdzieś spisać wnioski z toczonych starć, więc zakładam wątek. Proponuję uwagom nadawać kolejne numery (kontynuując w następnych postach) dla porządku - będzie łatwiej komentować.
Dziękuję za obie dotychczasowe bitwy, dobrze się bawiłem. Walka na Sycylii nie była skomplikowana i nie spowodowała chyba żadnych nadzwyczajnych sytuacji, wszystko ładnie grało. Wielka bitwa pod Venusium była z kolei trudna dla obu stron i dużo się działo. Jeżeli dobrze policzyłem w bitwie wzięło udział - po stronie Rzymu ok.25 oddziałów piechoty, 9 welitów i 5 kawalerii [ca.20tys.]. Po stronie Pyrrusa ok.22 odziały piechoty, 11 lekkozbrojnych i 7 kawalerii [ca.23,5 tys.].* * Dla lepszego porównania stosuje przelicznik falanga macedońska =2 oddziały, triari rzymscy 2x=1 oddział.
Uwagi: 1/ Walka kawalerii wymaga ustalenia kwestii przewag i pościgów (wymijające się oddziały), tak, żeby każdy wiedział, co się może dziać. 2/ Panika po rozbiciu kontyngentu - pojawiła się kwestia rozprzestrzeniania paniki. ogólnie wydaje mi się, że działa dobrze, ale dla lepszego wrażenia wymyśliliśmy na szybko z Sebastianem, żeby za ucieczkę rzucać w ramach jednej "kolumny" (oddziały w kolejnych rzutach) i kontynuować w następnej, tylko, jeżeli uciekną wszyscy. Jeżeli ktoś zostanie, to w kolejnej kolumnie testować, ale już tylko na obniżenie morale - i tak dalej w następnych, dopóki cała kolumna nie zda testu. 3/ W kilku różnych sytuacjach nie trzymaliśmy się ściśle przepisu o ataku bezpośrednio na wprost. Mnie to specjalnie nie przeszkadza, ale powinniśmy jakoś to opisać, bo technicznie to graliśmy niezgodnie z przepisami. 4/ Powinniśmy rozważyć kwestie manewrowania oddziałami w ramach szyku kontyngentu. Widać, że jest logiczna potrzeba manewrowania przy rozkazie, który tego nie przewiduje i trzymanie się sztywno aktualnej wersji jest kłopotliwe (jak w przypadku słonia albo nierównego ustawienia kontyngentu, który atakuje). 5/ Nie wiem, czy teraz jest opisane jak można wydawać rozkazy lokalne dla oddziału w kontyngencie (co i dla kogo w określonych sytuacjach), miałem wrażenie, że trochę improwizujemy. Wyszło w porządku, ale warto przemyśleć na przyszłość. Może to jest, ale jeszcze nie doczytałem, więc piszę dla pamięci.
Z innych rzeczy, to uważam, że ostatnie zmiany (usuwanie rozbitych i obniżenie morale) dobrze się sprawdzają.
|
|
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 15, 2023, 01:53:48 pm wysłane przez Adam »
|
Zapisane
|
"Wszelki krok, który by odsuwał państwo od omnipotencji, będzie zarazem krokiem postępu dla etyki, oświaty i dobrobytu." Feliks Koneczny
|