Zaczerpnięte od AMBER GOLD na stronie [http://wpolityce.pl/wydarzenia/56550-widoczne-sa-w-polsce-elementy-celowej-degradacji-pamieci-narodowej-i-historycznej-nasz-wywiad-z-maciejem-swirskim-z-reduty-dobrego-imienia].
"Pamięć narodową mają narody, a nie post-pańszczyźniana folwarczna masa, taka jak Pe-Owce Pospolite. Pe-Owcom pamięć nie jest do niczego potrzebna. Im wystarczy zjeść, wypić i po(g)ruchać... >>>>PEOWIEC POSPOLITY (łac. pocraca tuscomatolis) gatunek ssaka z rzędu skunksowatych, zamieszkujący Europę Środkowo-Wschodnią (gł. między Odrą, a Bugiem). Jako koprofag żywi się GóWnem, będącym głównym składnikiem diety - jego brak odbija się niekorzystnie na pracy mózgu sprawiając, że osobnik nie wie co myśleć (łac. lemingosa vilanoviense). Rozmnaża się w szklance (in vitro) skutkiem czego jest pionowa bruzda na czole do złudzenia przypominajaca tę między pośladkami (jest to tzw. "rów nałęczoidalny"). U PeOowców pospolitych dominują odruchy stadne (łac. szechteria gravis), przejawiające się imitowaniem przywódcy stada i niezdolnością do samodzielnego myślenia (łac. michnicosa horribilis). PeOwce cierpią na ciężki niedorozwój obszarów mózgu odpowiedzialnych za percepcję rzeczywistosci (łac. tefauenia valteri), co objawia się agresją wobec jednostek inaczej myślących (tzw. zespół Niesiołowskiego-Kuczyńskiego) oraz skłonnościami do budowy fałszywego obrazu świata (tzw. "syndrom zielonej wyspy"). Agresją wykazują się także w stosunku do Kaczorów z Żoliborza. Czują nieodparty pociąg do rudych i sepleniących przedstawicieli "homo sapiens", najlepiej z wytrzeszczem oczu i wstrętem do uczciwej pracy (łac. tuscofilia vermachtiensis). Większe stada można zaobserwować na pocz. maja (okolice 02.05 ), kiedy PEOwce wychodzą z nor, w których spędziły zimę i udają się na poszukiwania niejadalnej masy czekoladopodobnej. Ten okres nazywany jest przez naukowców (łac.) orzełus możensis. U PeOwcow dochodzi do zamiany ról między płciami, częstym zwyczaj stanowią pochody samic z wyeksponowanymi gruczołami mlecznymi oraz samców przybierajacych umaszczenie samic (tzw. "zespół Stasińskiego-Kapeli"). Naukowcy nie mogą dociec celów tych przemarszów (łac. marszum szmatense), polegających na bezsensownym kręceniu się po ulicach dużych miast. W Polsce można spotkać liczne odmiany (podgatunki) PeOwca Pospolitego. Są to: >>>1/PALIKOCIARZ ZWYCZAJNY (łac. eunuch protezae penis) - gatunek, u którego dochodzi do zamiany ról między samcami i samicami (tzw. zespół Grodzkiej-Biedronia), samce zaś (o ile można używać tego określenia) mają sztuczne penisy i świnskie ryje (tzw. syndrom Palikota-Rozenka); >>> 2/ESELDOWIEC CZERWONY (łac. uayno lenini stalini), będący ciekawym przykładem tzw. "żywej skamieliny", która w rozwoju ewolucyjnym zatrzymała się na etapie człowieka sowieckiego (łac. homo sovieticus) oraz >>> 3/PEESELOWIEC ŁAPCZYWY (łac. wieśniakus pazernus). Postawowym wyróżnikiem wszystkich wymienionych gatunków jest to, że ich przedstawiciele są w stanie ukraść wszystko, co jest gęstsze od powietrza, zaś czego nie ukradną zanieczyszczają fekaliami; jednakże największą biegłość w tej sztuce osiągnęły Peeselowce."