Yelonky
Marzec 29, 2024, 06:59:21 am *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum zostało uruchomione!
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: kampania -Wołyń 1812  (Przeczytany 13781 razy)
Darek
Członkowie klubu
Użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomości: 53


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #15 : Grudzień 17, 2011, 06:51:02 pm »

Jakie olał - nie mam tabelek a o tym, że nie będę mógł przyjść informowałem - maile sprawdzam.
Zapisane
Adam
Administrator
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 1636



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #16 : Styczeń 27, 2012, 12:10:57 am »

Kampania jedzie dalej. Szalone walki wokół wsi Rzeczyca na bagnach Polesia dobiegają końca. Korpus saski przebił się z okrążenia, ale carscy sołdaci siedzą mu na karku i dyszą żądzą wyrzucenia wroga ze świętej ruskiej ziemi.

Jeżeli są jacyś chętni, to jest szansa, że w najbliższym czasie (pewnie 3 lub 10 lutego) skroi się duża bitwa.
Zapisane

"Wszelki krok, który by odsuwał państwo od omnipotencji, będzie zarazem krokiem postępu dla etyki, oświaty i dobrobytu." Feliks Koneczny
Adam
Administrator
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 1636



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #17 : Styczeń 27, 2012, 10:24:24 am »

Prośby do wszystkich graczy:

Piszcie proszę rozkazy w pliku tekstowym. Jeżeli są uzupełnienia/zmiany itd. zaznaczajcie je innym kolorem albo dopisujcie w osobnym miejscu. Jak dostaję rozkazy, potem uzupełnienie, a jeszcze potem dopiski w mailu, to trudno nad tym zapanować. A jak dostaję rozkazy ze zmianami, które nie są wyraźnie widoczne, to tracę czas na wyszukiwanie.

Proponuję w nazwie pliku dać dzień kampanii, np. rozkazy 28.VII -wtedy łatwo wyszukiwać wstecz, a czasami muszę. Jeżeli plik jest dobrze opisany, np. "rozkazy 28.VII 8.00", to potem kolejne można dopisać w następnym pliku np. "rozkazy 28.VII 10.10" i łatwo nad tym zapanować.

Piszcie też od razu liczebność poszczególnych grup - szczególnie awangard, ale reszty w miarę możności też -czasami wróg czegoś się dowie i nie muszę dopytywać (albo, co gorsza, liczyć).

Piszcie również godziny wydania rozkazu, spodziewanego dotarcia i wykonania - ja najwyżej skoryguję, a zaoszczędzę pracy.

Róbcie też mapki z zaznaczeniem pozycji wyjściowych i docelowych. Może się wam to wydawać niepotrzebne, ale ja muszę skoordynować ruchy wszystkich i korzystanie z opisów za każdym razem jest dużą stratą czasu, a i pomylić się mogę.

Z góry dziękuję.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2012, 11:15:20 am wysłane przez Adam » Zapisane

"Wszelki krok, który by odsuwał państwo od omnipotencji, będzie zarazem krokiem postępu dla etyki, oświaty i dobrobytu." Feliks Koneczny
rafi
Członkowie klubu
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 569



Zobacz profil
« Odpowiedz #18 : Kwiecień 14, 2012, 09:07:40 pm »

No to kampania na Wołyniu za nami.  Spoko

W mojej ocenie była to jedna z najfajniejszych kampanii w Klubie, chociaż trochę się rozwlekła w czasie (w tym przypadku określenie "trochę" to niezły eufemizm  Chichot ).

Niestety, strona sasko-austriacka dostała niezły łomot. Częściowo na własne życzenie (sporo błędów na poziomie operacyjnym, kilka na poziomie taktycznym), ale też Rosjanie mieli ponadprzeciętną skuteczność, a Austriacy wręcz fatalną w kilku kluczowych momentach bitew (czyli, trywialnie mówiąc - tzw. fart i niefart  Spoko  ).

No ale takie życie - to je wojna, Panie...

Mam nadzieję, że Adam zamieści jakąś krótką relację z punktu widzenia rozjemcy.

Mam też nadzieję, że w jakimś przewidywalnym czasie uda nam się zrobić kolejną kampanię napoleońską. Fajnie sprawdza się formuła działań na mapie mailowo, a spotykanie się w Klubie do praktycznie gotowych starć.

Może tak dla odmiany jakaś Hiszpania?  W końcu klocki są i się kurzą...
Zapisane

"Nie chodzi o to, żeby zmieniać świnie przy korycie, tylko żeby im zabrać koryto."    JKM
Adam
Administrator
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 1636



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #19 : Kwiecień 15, 2012, 08:38:45 am »

1809r.?
Sporo manewrowania, nie za duże siły?
Ale może za jakiś czas, na razie chciałem się skupić na poprawkach i pomysłach do napoleońskiego, dopóki są na świeżo, a potem na starożytności. W międzyczasie można podłubać przy podstawkach do odpowiednich armii i może trochę elementów nastawnych dorobić. Jak się umówimy, że z kampanią ruszymy, jak to będzie gotowe, to będzie motywacja. Nie wiem tylko, czy mamy wystarczająco dużo dragonów francuskich i Hiszpanów.

Opis dam, nawet większy, ale to chwilę zajmie.
Kampania była super, rozwiązania dotyczące logistyki sprawdziły się bardzo dobrze. Gracze chyba nie byli specjalnie tym przeciążeni, rozjemca bardziej, ale efekty bardzo przyjemne. Chociaż z powodu wyjaśnienia sytuacji w ostatniej bitwie, różne nadchodzące efekty nie zaważyły na losach działań, ale ułatwią ocenę co by było dalej. Również dobrze sprawdziły się kwestie starć awangard/ariergard, być może należałoby dopracować kwestię strat, ale jeżeli coś było nie tak, to umiarkowanie.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 15, 2012, 04:52:11 pm wysłane przez Adam » Zapisane

"Wszelki krok, który by odsuwał państwo od omnipotencji, będzie zarazem krokiem postępu dla etyki, oświaty i dobrobytu." Feliks Koneczny
Alecki
Członkowie klubu
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 823


Zobacz profil
« Odpowiedz #20 : Kwiecień 15, 2012, 10:59:17 am »

Jeśli chodzi o kampanię to podzielam opinię Rafała.
Bardzo dobrze się bawiłem biorąc udział najpierw po stronie koalicji antyrosyjskiej a potem po drugiej stronie.

Jeśli chodzi o błędy operacyjne to główny był taki, że korpus saski poszedł przez Pińsk.
Kolejny błąd ze strony dowódcy saskiego to zatrzymanie na cały dzień na odpoczynek korpusu saskiego, przez co przegrał "wyścig" do mostów w Berezie Kartuskiej, co spowodowało przejście rzeki Jasiodły przez Rosjan i odcięcie drogi odwrotu na Różanę-Słonim.
Poza tym byłem zaskoczony szybkością i energią działań strony rosyjskiej.
Kolejna sprawa to fakt, że oceniałem siły rosyjskie co najmniej na 5 pełnych dywizji piechoty, jak się okazało błędnie, mieli ledwie 3,5 i do tego przy sporo zaniżonych składach batalionów. Za to ilość kawalerii była do pozazdroszczenia.
Przejmując stronę rosyjską w połowie kampanii byłem mocno zaskoczony składem 3 Armii.

Co do błędów dowódcy austriackiego, to na szczeblu strategicznym uważam, że wysłanie jednej z dywizji na Zelwę było niepotrzebne. Przez co doszło do rozproszenia sił. Dało to szansę Rosjanom na bicie pojedynczych dywizji austriackich.
Gdyby całość sił austriackich była skupiona pod Różaną to w bitwie pod Żemojdziakami, Austriacy mogliby dysponować dwiema dywizjami od rana [trzecia zapewne zostałaby w Różanie ze względu na nie do końca rozpoznane zagrożenia z innych kierunków].


Co do dragonów francuskich to mamy ich 6 pułków. W jednym miejscu więcej chyba nie wystąpi. Zawsze możemy zasymulować kolejne pułki, pułkami niemieckimi i duńskimi.
Zapisane
rafi
Członkowie klubu
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 569



Zobacz profil
« Odpowiedz #21 : Kwiecień 15, 2012, 02:53:45 pm »

Cytat: Alecki
Co do błędów dowódcy austriackiego, to na szczeblu strategicznym uważam, że wysłanie jednej z dywizji na Zelwę było niepotrzebne. Przez co doszło do rozproszenia sił. Dało to szansę Rosjanom na bicie pojedynczych dywizji austriackich.
Plan był taki:
- dwie dywizje austriackie przygotowują pod Różaną pozycje obronne i czekają na Sasów
- po połączeniu z Sasami albo przyjmują bitwę z Rosjanami pod Różaną (przy ofensywnych poczynaniach Rosjan), albo razem atakują (przy pasywnej postawie Rosjan)
- trzecia dywizja austriacka stanowi element manewrowy i zachodzi Rosjan od flanki/tyłów.

Nie uważam, że wysłanie dywizji nad Zelwę było błędem zwłaszcza, że zabezpieczała ona komunikację austriacką z zapleczem.
A że by się przydała gdzie indziej... - to je wojna, Panie 

Tyle teoria  Chichot
 
Cytat: Alecki
Gdyby całość sił austriackich była skupiona pod Różaną to w bitwie pod Żemojdziakami, Austriacy mogliby dysponować dwiema dywizjami od rana [trzecia zapewne zostałaby w Różanie ze względu na nie do końca rozpoznane zagrożenia z innych kierunków].
I tak mogli - to był mój największy błąd, że posłałem tylko jedną dywizję   

No ale z meldunków saskich nie wynikało, że ich tak rozpirzy po całym Wołyniu...  Niezdecydowany 
Zapisane

"Nie chodzi o to, żeby zmieniać świnie przy korycie, tylko żeby im zabrać koryto."    JKM
maciek
Członkowie klubu
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 787



Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #22 : Kwiecień 16, 2012, 07:17:58 am »

zróbcie może jakąś relację niewielką
Zapisane

pozdrawiam,
maciek
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!