Yelonky
Kwiecień 18, 2024, 02:05:37 pm *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum zostało uruchomione!
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Ile warte są prognozy w świetle "magicznych" 300 mld zł z budżetu UE dla Polski  (Przeczytany 4115 razy)
Alecki
Członkowie klubu
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 823


Zobacz profil
« : Luty 11, 2013, 02:51:59 pm »

http://rafalhirsch.blogspot.com/2013/02/300-mld-pln-czyli-porazka-rzadu.html?spref=fb
Zapisane
Adam
Administrator
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 1636



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1 : Luty 11, 2013, 03:27:51 pm »

Dziwnie jestem spokojny, że dużo lepiej wyszlibyśmy na tym cyrku, gdyby tak zaprzestać wpłacania do UE i zaprzestać pobierania od niej. Mielibyśmy całą kupę kredytów mniej do spłacania. No i można by zwolnić trochę zbędnych urzędników do obsługi programów. A gdyby tak jeszcze z sensem te zatrzymane pieniądze zagospodarować...
Ale się rozmarzyłem... Z politowaniem
Zapisane

"Wszelki krok, który by odsuwał państwo od omnipotencji, będzie zarazem krokiem postępu dla etyki, oświaty i dobrobytu." Feliks Koneczny
Alecki
Członkowie klubu
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 823


Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Luty 11, 2013, 05:48:15 pm »

No tak, jakby tak jeszcze zlikwidować podatek dochodowy od osób fizycznych, wprowadzić parytet złota, zlikwidować ZUS i VAT, zlikwidować podatek dochodowy dla firm i wprowadzić dla nich podatek od obrotu np. na poziomie 0,5 do max 1 % 
Zapisane
Adam
Administrator
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 1636



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #3 : Luty 11, 2013, 09:08:10 pm »

Akurat vat, pod warunkiem, że jest nie za duży i koniecznie jeden dla wszystkich, to nie jest taki zły pomysł.
Zapisane

"Wszelki krok, który by odsuwał państwo od omnipotencji, będzie zarazem krokiem postępu dla etyki, oświaty i dobrobytu." Feliks Koneczny
Alecki
Członkowie klubu
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 823


Zobacz profil
« Odpowiedz #4 : Luty 11, 2013, 11:37:31 pm »

Nie ma dobrych podatków, jest tylko mniejsze lub większe zło w tej materii.
Moim zdaniem VAT jest "złym" podatkiem.
Wbrew pozorom jest jednak skomplikowanym [w świetle nieprecyzyjnych/niejasnych przepisów/prawa - chociaż to akurat dotyczy większości zagadnień w polskim prawie], kosztownym [w administrowaniu], a ostatecznie wpływa on na ceny produktów i usług. Chociaż teoretycznie jest "sprawiedliwy", bo każdego kupującego dany towar obciąża tak samo.
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2013, 11:47:56 pm wysłane przez Alecki » Zapisane
Adam
Administrator
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 1636



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #5 : Luty 12, 2013, 12:48:58 pm »

Nie wydaje mi się, żeby vat był skomplikowany, pod warunkiem jak wyżej - taki sam dla wszystkich i wszystkiego - czyli żadnych ulg, żadnych zwolnień. Wtedy w zasadzie jest formą podatku obrotowego przerzuconego na kupujących - sprzedałem za 100, płacę 15 vat, koniec filozofii. Można oszukać tylko zaniżając wielkość sprzedaży, ale to zawsze można próbować. Ustawa o vat w takiej formie, ze wszystkimi dodatkami, powinna się wtedy zmieścić na jednej stronie. Jest to raczej lepsze rozwiązanie niż podatek obrotowy od firmy. Dla jednej firmy 0,5% podatku obrotowego to nie będzie problem, dla innej to może być cały zysk i jeszcze trochę. Ale to wszystko i tak dyrdymały, bo z natury istnienia państwa wynika, że będzie dążyło do zwiększania wymiaru podatków, a rodzaje mnoży się po to, żeby płacący mieli wrażenie, że nie jest tak źle - bo np. ktoś nie jeździ samochodem, więc wydaje mu się, że nie płaci akcyzy za paliwo (bo trudno przeskoczyć kolejne poziomy liczenia, żeby zrozumieć, że jak kupuję chleb w sklepie, to ktoś musiał przywieźć mąkę do piekarni, a inny chleb zawieźć do sklepu i oni i tak muszą zapłacić, a skoro muszą, to musi być wliczone w cenę). Itd. itp.
Najprymitywniejszym, ale jednak skutecznym trikiem było podzielenie składek na "płacone przez pracownika" i "płacone przez pracodawcę". Pracownik dzięki temu ma mniejszą sumę w swoim papierze i wydaje mu się, że mniej płaci. To wszystko jest tylko oddziaływaniem na psychikę - jakby był to jeden jedyny podatek, jakikolwiek, np. vat, i z jego wymiaru jasno wynikałoby, że na dzień dzisiejszy każdy płaci np. +100%, to większość ludzi mogłaby otrzeźwieć i zapytać, co tak dużo i co się robi z tymi pieniędzmi?
Po co ja to do Ciebie piszę?  Co?
Zapisane

"Wszelki krok, który by odsuwał państwo od omnipotencji, będzie zarazem krokiem postępu dla etyki, oświaty i dobrobytu." Feliks Koneczny
Alecki
Członkowie klubu
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 823


Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : Luty 12, 2013, 01:17:59 pm »

Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!