Adam
Administrator
Weteran
Offline
Wiadomości: 1636
|
|
« Odpowiedz #2 : Grudzień 07, 2012, 12:06:46 am » |
|
Zawsze jest nadzieja. Kto by uwierzył w 1910r., że jest możliwa jednoczesna klęska wszystkich trzech zaborców? A jednak stało się... Fakt, że masa ludzi jest już "tutejsza" nie musi być decydujący. To są zwykle ludzie, którzy i tak idą stadnie. Jak się kierownictwo stada zmieni, to i oni zmienią poglądy. Ważne, czy elity się odrodzą. Kłopotów jest co niemiara, ale świat się dzisiaj nie zaczął i raczej jutro nie skończy, więc nie ma co grymasić. Trzeba sobie tylko zdać sprawę, że zmiana sytuacji jest pracą na pokolenia. W którym roku zaczął działalność Dmowski, jaka była ówczesna sytuacja, kim wtedy był i do czego doszedł? Moim zdaniem obecna sytuacja Polski jest na wiele sposobów zbliżona do sytuacji przed rozbiorami. Z pozytywów, to sytuacja naszych "starszych i mądrzejszych" nie jest wcale taka świetlana, jak się wydaje, i sądzę, że perspektywicznie gorsza niż w XVIIIw. Wtedy byli na fali wznoszącej, a teraz raczej walczą o przetrwanie niż ekspansję. Niemcy w najbliższym stuleciu będą musieli sobie poradzić ze zmianami demograficznymi na zachodzie Europy, Rosja z Chinami i Azją. Oczywiście, dopóki są w zgodzie, to utrzymanie Polski w zależności da się dosyć łatwo zrobić, ale zawsze coś kosztuje. A w kłopoty prędzej, czy później każdy wpada, my musimy tylko na ten czas mieć mądre elity, aby wygrały, co się da. Jeżeli chodzi o ŚKŻ i tym podobnych, to moim zdaniem są nieco przereklamowani - w gruncie rzeczy, poza wrogą propagandą i lokalnym podgryzaniem, co oni mogą? Owszem, kręcą w finansach, ale dzisiejszy system finansowy to jest taki pic na wodę, że powinno dać się z tym żyć. Można się na przykład dogadać z Chińczykami. Mądrzejsi ode mnie na pewno wymyślą rozmaite opcje.
To wszystko jest możliwe. Największy jednak problem, to dzisiejszy upadek cywilizacji europejskich - szczególnie łacińskiej. Ten upadek może nas pociągnąć na dno razem z innymi. A interes Polski jest ściśle związany z siłą i rozwojem cywilizacji łacińskiej. Działania na rzecz odbudowy Polski i cywilizacji łacińskiej są ściśle zbieżne. A to dobrze, ponieważ możemy mieć w wielu miejscach nieoczekiwanych sojuszników.
A propos: kiedy to zostało napisane i czy nie kojarzy się bardzo współcześnie? "Nierzadko spotykamy się ze zdaniem, że nowoczesny Polak powinien jak najmniej być Polakiem. Jedni powiadają, że w dzisiejszym wieku praktycznym trzeba myśleć o sobie nie o Polsce, u innych Polska zaś ustępuje miejsca - ludzkości. Tej książki nie piszę ani dla jednych, ani dla drugich."
|