W sumie jedno i drugie.
Ta bitwa była przykładem na to, że linia angielska była skuteczna zarówno w obronie, jak i w natarciu na dobrą pozycję.
Poza tym z tej bitwy wynika, że z jakichś przyczyn Francuzi jednak woleli i atakować, i bronić się kolumnami, zamiast rozwijać się w linię i prowadzić pojedynek strzelecki.
A to może oznaczać, że nasze przepisy są trochę zafałszowane i za bardzo faworyzują ogniowo Francuzów.
Po pierwsze nie wyciągałbym tak daleko idących wniosków z jednej bitwy.
Jest też wiele opisów z których wynika, że prowadzili walkę ogniową w linii zarówno w obronie jak i w linii.
Poza tym pytanie, czy w tym opisie na którym się opierasz jest podkreślone, że uderzyli w kolumnach ?
Bo może stali w linii i oddali salwę przed atakiem ?
A to, że linia angielska mogła być skuteczna w ataku to dla mnie nic zaskakującego.
U Omana czy też innych autorów anglosaskich natrafiłem parę razy na zwrot iż jakaś dywizja uderzyła w dwóch liniach na npla.
I teraz pytanie. Czy dosłownie w dwóch liniach [linii], czy może oznaczało, że uderzyła dwóch liniach kolumn.
Natrafiłem też na opis, że określona dywizja podeszła w kolumnach po czym rozwinęła się w linię i po krótkim ostrzale npla natarła na niego wykonując w ten sposób wcześniejszy rozkaz ataku dla dywizji.