Yelonky
Kwiecień 20, 2024, 08:35:35 am *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum zostało uruchomione!
 
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 [3]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: "Obiektywna" telewizja???  (Przeczytany 26933 razy)
rafi
Członkowie klubu
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 569



Zobacz profil
« Odpowiedz #30 : Listopad 16, 2011, 01:39:25 pm »

No to jeszcze jeden artykuł - bardzo dobre podsumowanie:

http://niepoprawni.pl/blog/4508/sukces-w-marszu-do-niepodleglosci
Zapisane

"Nie chodzi o to, żeby zmieniać świnie przy korycie, tylko żeby im zabrać koryto."    JKM
rafi
Członkowie klubu
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 569



Zobacz profil
« Odpowiedz #31 : Listopad 18, 2011, 09:33:27 am »

He, he - świetna relacja  Chichot

http://mysl.pl/?module=content&m=6&art_id=1796&more=more
Zapisane

"Nie chodzi o to, żeby zmieniać świnie przy korycie, tylko żeby im zabrać koryto."    JKM
rafi
Członkowie klubu
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 569



Zobacz profil
« Odpowiedz #32 : Listopad 18, 2011, 09:55:16 am »

Panowie - rewelka!

Spłynąłem pod biurko i aż się popłakałem ze śmiechu 

http://pyta.pl/
Zapisane

"Nie chodzi o to, żeby zmieniać świnie przy korycie, tylko żeby im zabrać koryto."    JKM
Adam
Administrator
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 1636



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #33 : Listopad 19, 2011, 04:52:33 pm »

http://www.youtube.com/watch?v=ioJJhcp7uxU
Od ok. 10.15 jest scena z atakiem policjanta-bandyty na p.Daniela. Wcześniej widziałem tylko urywki i zastanawiałem się, czy może jakieś zadymy tam były, ale to jest po prostu masakra. A podobno pobitego w trybie przyspieszonym skazano za "atak na funkcjonariusza" (patrz link wyżej). Ten !@#$% policjant kopał go jeszcze, jak leżał na ziemi, a drugi go skuwał. Normalnie bydlę jakieś. A na forum policjantów któryś bezczelnie się naigrawał, że "on tylko w przedramiona kopał". Kto tam rekrutuje takich kretynów?

"Jeśli chcesz mieć różowy balet,
wygodną chatę, wózek, szkło,
nie licz na żadną z twoich zalet,
lecz wstąp natychmiast do MO.

Gdy kurczy się ogólna pula
i socjalizmu gaśnie blask,
wtedy na Cichych się wybula,
aby ściszali ludu wrzask."

"Gnom" J.Szpotański
Zapisane

"Wszelki krok, który by odsuwał państwo od omnipotencji, będzie zarazem krokiem postępu dla etyki, oświaty i dobrobytu." Feliks Koneczny
michal
Członkowie klubu
Aktywny użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomości: 112


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #34 : Listopad 19, 2011, 06:34:50 pm »

Bo, "Każdy policjant to jebany morderca" The Analogs.

MB
Zapisane
jimmor
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomości: 7


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #35 : Listopad 20, 2011, 10:58:25 am »

Przed ferowaniem ostatecznych wyroków kilka szczegółów które trzeba wziąć pod uwagę:
- godzina zajścia (na pewno nie 16:46 bo o tej porze jest już ciemno). Zresztą sam poszkodowany twierdzi, że w tym czasie trwała regularna bitwa na placu Konstytucji. Być może 15:46 - w tym czasie kordon policji wypychał już bandytów z placu Konstytucji
- miejsce zajścia - ulica Poznańska - prowadząca na tył blokady
- "koledzy" z którymi szedł poszkodowany - kilkudziesięcioosobowa grupa waląca całą szerokością jezdni akurat przypadkiem na tył blokady. Niewiniątka które na hasło "stać policja" rzucają się w tył
- brak fonii w nagraniu

Pan Daniel zapłacił niestety 'za złe towarzystwo' - dla policjantów stanowił część grupy próbującej bokiem wejść w blokadę. Niestety na filmie nie widać co robił na chwilę przed atakiem, nie ma też nagranego dźwięku. W każdym razie zachował się głupio - jak widać na filmie ani nie ucieka, ani zatrzymuje się na wezwanie tylko próbuje odejść. Policja zidentyfikowała go jako stanowiącego zagrożenie i nie stosującego się do wezwań - stąd aresztowanie przy użyciu środków przymusu bezpośredniego.

Sam sposób dokonania aresztowania jest faktycznie czysto bandycki. Wyraźnie tajniakowi puściły nerwy - nie nadaje się do służby, jeżeli tak reaguje na sytuacje stresowe i prowokacyjne, powinien wylecieć na zbity pysk, pójść siedzieć albo poddać się leczeniu (zależnie od przyczyn zachowania). Jednak oddzielmy zachowanie pojedynczego policjanta od pracy policji jako całości. Tymczasem część prawicy próbuje na tym jednym przypadku budować mit lewackich szwadronów śmierci, które rzucają się na niewinnych uczestników marszu spokojnie idących po ulicy. Delikatna przesada. W Stanach gość by pewnie dostał w plecy z tasera i obudził się z wyrokiem dwa lata. Z drugiej strony w Londynie to policja by wiała przed tak liczną grupą. Który model działań policji preferujecie?
Zapisane
Adam
Administrator
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 1636



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #36 : Listopad 21, 2011, 10:20:43 am »

1.Godzina zajścia nie ma kompletnie nic do rzeczy.
2.Miejsce również.
3.Jak ostatnio sprawdzałem, w Polsce nie obowiązywała odpowiedzialność zbiorowa, tak ulubiona przez SS i NKWD.
4.Brak fonii nie powoduje, że obraz nie działa.
5.Na nagraniu widać, że p.Daniel nic nie robił w krótkim czasie przed napadem. Faktycznie nie widać co robił 2, 5, 10 i 15 minut wcześniej, ale ponieważ w trakcie "rozprawy" zarzucono mu atak na "funkcjonariusza", pewnie mają na to dowody -chyba by go nie skazali bez dowodów, prawda?  Z politowaniem
6.W czasie w jakim doszło do napadu ten "policjant" nie miał szans zidentyfikować go jako nikogo - policz sobie, ale od rozpoczęcia biegu przez "policjanta" do napaści mija 1-2 sekundy. Chyba, że to robocop w przebraniu -ale w takim razie po co bierze zwolnienie lekarskie - do mechanika go i będzie jak nowy. Zresztą na nagraniu pobity jest pokorny jak nikt inny.
7.Właśnie w sposobie napaści (aresztowaniem trudno to nazywać, bo tym zajął się dopiero policjant w kamizelce, a bandyta kopał dalej) cały problem -ja widzę, że "policjant" w cywilu daje w długą i z odległości na oko z 10-15 metrów dopada pierwszego z brzegu człowieka, po czym zaczyna go, niesprowokowany niczym, gazować i kopać z premedytacją celując w głowę. Przychodzi mi więc do głowy hipoteza, że ten "policjant" miał w zasadzie gdzieś, kogo właściwie dopadnie, po prostu chciał się wyżyć, to i się wyżył.
8.Z mitami dyskutował nie będę, ale jeżeli chodzi o lewaków, to na tym samym filmie widać kilka zajść, gdzie ichnie bandy atakują przypadkowe osoby niosące polskie flagi, dopingując się krewkimi, a "mięsnymi" okrzykami. W tym raz "dzielni chłopcy" ruszając do ataku mijają na wyciągnięcie ręki policjantów, a ci, o dziwo, nic na to. Mnie osobiście podobała się ta akcja, gdzie pobili swojego - nie to, żebym lubił (nie lubię), jak kogoś biją, nawet lewaków, ale tak w ramach ustawienia perspektywy na ich poziom mentalny -nieważne komu, byle przywalić. Też człowiek miał "złe towarzystwo".
9.O co chodzi z tym taserem?
Zapisane

"Wszelki krok, który by odsuwał państwo od omnipotencji, będzie zarazem krokiem postępu dla etyki, oświaty i dobrobytu." Feliks Koneczny
jimmor
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomości: 7


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #37 : Listopad 21, 2011, 07:27:52 pm »

Rozprawa była w trybie błyskawicznym - faktycznie sąd popełnił błąd, działał pod wrażeniem zdjęć z Placu Konstytucji i płonącego wozu Tusk Vision Network. Dlatego istnieje coś takiego jak apelacja. Ale faktycznie wymiar sprawiedliwości wypadł kiepsko.

Miejsce i czas ma znaczenie - bo istnieje coś takiego jak kontekst. Policja to nie sąd i nie feruje wyroków tylko pacyfikuje zamieszki jak leci. Jeżeli się pomyli - powinna za to zapłacić. Potem, jak się już uspokoi i jest czas na analizę materiału. W czasie akcji ważna jest skuteczność. Wniosek - jak się robi gorąco nie pchać się na kordon tylko spieprzać.

Czy policjant nie był sprowokowany nie wiem - tego właśnie na zdjęciach nie ma. Ale blogger jakoś pałowania nie zaliczył a stał zaraz obok.

taser - na przykład taki:
http://store.taser.com/taser-x26c-p117.aspx

Policjant nie musiałby gazem polewać. Zresztą, jeżeli w USA nie zareagujesz prawidłowo na stój policja to mogą cię zwyczajnie zastrzelić.
Zapisane
Darek
Członkowie klubu
Użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomości: 53


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #38 : Listopad 22, 2011, 08:05:33 pm »

Cytuj
Zresztą, jeżeli w USA nie zareagujesz prawidłowo na stój policja to mogą cię zwyczajnie zastrzelić.

O kurde! A co to ma do rzeczy??? A w Anglii jeżdżą lewą stroną jezdni .

Byłem na marszu z narzeczoną od 14.30 do.. późna, aż wóz TVN-u spalili, jakoś tak. Gazu trochę łykneliśmy, nie do końca wiemy dlaczego i co się stało ale w pewnym momencie niedaleko nas (staliśmy w przejściu z boku placu konstytucji od strony ul. Pięknej) zrobiła się na prawdę niezła rozróba. Odeszliśmy i obserwowaliśmy to wszystko z rejonu koszykowej systematycznie wypierani przez tłum i policję, której działania nie do końca rozumiałem (po prostu wypychali ludzi z placu). Telefonicznie kolega z którym byliśmy powiedział nam, że marsz się rozpoczął i poszedł w stronę ronda jazdy polskiej, nas policja zepchnęła w stronę mokotowskiej, gdzie staliśmy trochę. Potem bocznymi ulicami doszliśmy do ronda skąd zaczął się przemarsz. Wydaje mi się, że sporo ludzi odpadło na tym etapie, bojąc się trochę co będzie się działo dalej - nie do końca wiedzieliśmy kogo i dlaczego biją - i właściwie kto bije. Nawet moja luba nie za bardzo chciała iść dalej ale dała się przekonać.
To co było później było imponujące - tłum (!!) tłum ludzi (wierzę spokojnie w te 20 000 albo i więcej) spokojnie szedł skandując różne hasła śpiewając różne piosenki/przyśpiewki/pieśni. To co piszą inni jest prawdą - nie widziałem żadnych policjantów którzy by eskortowali przemarsz - jedynie drogówka blokowała drogi. Były race, były transparenty, były hasła "raz sierpem, raz młotem..." i tyle. Żadnej agresji czy poczucia zagrożenia. Były osoby starsze, były rodziny, były dzieci.
Czy byli kibole/kibicie - tak/tak. Widziałem i tych bijących się z policją i tych niosących transparenty na przemarszu (niektórzy nawet włączali się w pieśni takie jak Bogurodzica i Marsz 1 Brygady - ale z tekstem to słabo było). Byli i szukajacy rozruby, ktos obok nas przywalil w radiowoz cegłą, ale natychmiast inni go opierd.... i sie uspokoil. Nie bylo checi bezmyslnego demolowania, przynajmniej tam gdzie ja bylem.
Awanture z podpaleniem samochodow ogladalismy juz z daleka, ale jak zaczal sie palic to ludzie bili brawo.
A potem wrocilem do domu i nie widzialem ani jednego (ANI JEDNEGO) urywka w TV z marszu wlasciwego - nic, zero. Nawet moja luba byla tym zdziwiona - to ciekawa sprawa bo tym sposobem tv tylko sie bardziej pograzyly. Dziwia sie i biadola ze ludzie ich nie lubia a potem te 20 000 ludzi wraca do domu i widzi ze stalo sie kibolami, bandytami i faszystami, ze sieja nienawisc, sa ciemnogrodem i debilami - to jak Ci ludzie maja wierzy i lubic tv??
P.S. Czy wiecie ze niektórzy policjanci maja na ramionach symbole UE?? Ja nie wiedziałem.
Zapisane
Adam
Administrator
Weteran
*
Offline Offline

Wiadomości: 1636



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #39 : Listopad 23, 2011, 03:51:37 pm »

Cytuj
taser - na przykład taki:
http://store.taser.com/taser-x26c-p117.aspx

Policjant nie musiałby gazem polewać.
Orientuję się, co to jest taser. Chodziło mi o to, co ma piernik do wiatraka? Jakby ten bandyta miał taser a nie gaz, to w czym jest lepiej? Nawet może być gorzej, bo taserem da się zabić, a gazem to jednak trudno, z kopa też trudno. To ja chyba wolę, żeby nasza policja tego nie nosiła.
Zapisane

"Wszelki krok, który by odsuwał państwo od omnipotencji, będzie zarazem krokiem postępu dla etyki, oświaty i dobrobytu." Feliks Koneczny
Strony: 1 2 [3]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2009, Simple Machines LLC Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!