Tegoroczny urlop miałem okazję spędzić między innymi na Ziemi Lubuskiej.
Szybko się okazało, że kraina to bardzo fajna i obfitująca w ciekawe miejsca. I tak:
1. Międzyrzecki Rejon Umocniony (Ostwall)To pas umocnień zbudowany przez Niemców w latach 1934-44. Miał on bronić fragmentu niemieckiej wschodniej granicy. Budowa przebiegała w dwóch etapach: lata 1934-38 (pierwszy etap - główny kompleks) oraz lata 1944-45 (dozbrajanie i dofortyfikowanie już istniejącej infrastruktury).
Ponieważ kompleks budowany był w latach 30-tych, to również jego walory obronne odpowiadały realiom wojskowym lat 30-tych. Umocnienia te zostały zbudowane głównie przeciwko piechocie i lekkim czołgom. Podstawową jednostką obronną był tak zwany
Panzerwerk, czyli wielokondygnacyjny schron bojowy wyposażony z reguły w: obserwacyjną pancerną kopułę piechoty, dwie kopuły pancerne dla dwóch MG34 każda, granatnik automatyczny M19 kal. 50mm w podziemnej kopule i miotacz ognia, też w podziemnej kopule. Pancerne wejście do schronu było bronione od wewnątrz przez stanowisko strzeleckie ckm-u wz. 08. Poza tym schrony były połączone podziemnymi tunelami. W takim schronie pod ziemią znajdowały się kwatery załogi, pomieszczenie łączności, łazienki, toalety, izba chorych itp.
Niemcy planowali budowę kilku baterii pancernych dla artylerii kalibru 105mm i 149mm, ale do końca wojny nie zdążyli ich ukończyć i uzbroić. W roku 1943 na najniższych kondygnacjach zainstalowano fabrykę silników lotniczych Daimler-Benz.
W roku 1944, wobec szybko zbliżającego się frontu, zaczęto dozbrajać i doposażać fortyfikacje. Wybudowano szereg umocnień polowych, m.in. rowy przeciwczołgowe, betonowe zapory przeciwpancerne (tzw. „zęby smoka”) oraz małe schrony strzeleckie
Ringstand 58c, tzw. „tobruki”. Umocnienia obsadzone głównie jednostkami Volksturmu nie stanowiły jednak w roku 1945 poważnej przeszkody dla Armii Czerwonej i zostały szybko przełamane i zdobyte.
Po wojnie tereny przejęło LWP, ale w latach 50-tych je opuściło i rozpoczęła się dzika eksploracja rejonu. Dopiero niedawno „ucywilizowano” turystykę poprzez zorganizowane zwiedzanie.
W chwili obecnej w sposób zorganizowany można zwiedzać trzy rejony: Pniewo, Pętlę Boryszyńską i Pętlę Nietoperską. Ja zwiedziłem rejon Pniewo. Do wyboru są tu dwie trasy: krótka (ok. 1,5 godz.) i długa (ok. 2,5 godz.). Można też zażyczyć sobie trasę 4-godzinną, a nawet 8-godzinną (wtedy zwiedza się wszystkie rejony).
W dużym skrócie: trasa zaczyna się w miejscowości Pniewo. Tutaj znajduje się małe muzeum z ciekawą salką ekspozycyjną, a na dziedzińcu stoją egzemplarze radzieckiego sprzętu: czołg T-34/85, armata ppanc. ZiS-2, armata dywizyjna ZiS-3 i haubica M-30 wz. 1938 kal. 122mm. Kompetentny przewodnik omawia historię i charakterystykę kompleksu. Potem przechodzi się przez pas „zębów smoka” do
Panzerwerka 717 – jednego z najlepiej zachowanych. Tu zaczyna się trasa podziemna. Po zwiedzeniu
Panzerwerka z zewnątrz i od wewnątrz schodzi się na poziom ok. 30m i zwiedza podziemia. Ciągi komunikacyjne, pomieszczenia zaplecza technicznego i logistycznego (obsługiwane swego czasu przez kolejkę wąskotorową) robią naprawdę wrażenie. Po zwiedzeniu podziemi wychodzi się na powierzchnię w
Panzerwerku 716. Stąd ścieżką wśród „zębów smoka”, mijając po drodze schron typu „tobruk” wracamy z powrotem do budynku muzeum. Na końcu jest stoisko z pamiątkami i ciuchami wojskowymi (głównie bundeswehrowskimi) i kantyna, gdzie można coś zjeść. Osobiście polecam „kotlet czołgisty” – to zwykły schabowy, tyle że minimalnie mniejszy od talerza, na którym się znajduje.
Generalnie z pewnością każdy miłośnik historii wojskowości powinien MRU chociaż raz odwiedzić i zwiedzić przynajmniej jedną z tras. Ogrom prac, jakie tu zostały wykonane, może budzić podziw, zwłaszcza gdy uświadomimy sobie, że działo się to w latach 30-ych ubiegłego wieku. I o ile mi osobiście same bunkry czy schrony warowne może nie wydały się zbyt imponujące, to samo podziemne zaplecze całego kompleksu zrobiło silne wrażenie.
Jeśli ktoś kiedyś będzie w tamtej okolicy, to zachęcam do wizyty.
MRU: Pniewo,
Panzerwerk 717MRU: Pniewo, na
Panzerwerku 716MRU: Pniewo, w podziemnych tunelach
MRU: Pniewo, „zęby smoka”
MRU: Pniewo, radziecka armata ppanc. ZiS-2